W maju ma być ogłoszony 3. konkurs KPO na dofinansowanie projektów budowy sieci szerokopasmowych na obszarach białych plam - jego wyniki zostaną ogłoszone już w sierpniu. Tak przynajmniej zapowiadają Ministerstwo Cyfryzacji i Centrum Projektów Polska Cyfrowa (CPPC).
Przygotowania do kolejnego konkursu ruszyły pełną parą. Na początku drugiej dekady marca wystartowały konsultacje społeczne dotyczące białych obszarów NGA, by ustalić, gdzie nie ma i nie powstanie komercyjna infrastruktura telekomunikacyjna NGA, umożliwiająca świadczenie usług dostępu do internetu o przepustowości co najmniej 100 Mb/s.
Tylko na takich obszarach może być udzielone wsparcie publiczne na budowę sieci telekomunikacyjnych. Konsultacje mają zakończyć się niebawem, bo już 10 kwietnia br.
Z kolei na początku kwietnia resort cyfryzacji ogłosił konsultacje społeczne planowanych założeń nowego konkursu KPO. Potrwają one do 6 maja, więc teoretycznie realne jest ogłoszenie konkursu także w tym miesiącu. A wszystkim zależy, by stało się to najwcześniej, bo projekty z KPO powinny być zakończone do połowy 2026 r., choć słychać glosy, że będzie możliwe wydłużenie tego terminu co najmniej o 2 miesiące - to jednak oficjalnie musi potwierdzić Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej.
W przedstawionych do konsultacji założeniach nowego konkursu KPO na dofinansowanie budowy sieci rewolucyjnych zmian nie ma, czego też nie chcieli operatorzy, ale będzie kilka istotnych modyfikacji.
Istotne modyfikacje wymagań trzeciego konkursu
Przede wszystkim zostaną zmniejszone obszary konkursowe, które mają zawierać się w granicach gminy/kilku gmin, jednak nie będą większe niż granica powiatu.
O to postulowało przede wszystkim środowisko reprezentujące lokalnych operatorów z sektora MSP wskazując, że duże obszary automatycznie eliminowały wiele mniejszych podmiotów z poprzednich konkursów, bo mali operatorzy nie byli w stanie podołać wymogom, jakie niesie konieczność prowadzenia inwestycji na dużą skalę. Duże telekomy, takie jak Orange wolałby, aby wielkość obszarów inwestycyjnych pozostała taka jak w ostatnich trzech konkursach, a nawet mogłyby być trochę większe.
Druga istotna zmiana to zniesienie obowiązku doprowadzenia światłowodu do każdego punktu adresowego z opublikowanej listy jak we wcześniejszych konkursach KPO i FERC. O to zgodnie postulowali mali i duzi operatorzy - takie rozwiązanie daje bowiem inwestorowi większą elastyczność działania.
Warto tu zauważyć, że to niewątpliwe ułatwienie dla operatorów jest niezgodne z sugestią Rzecznika Prawa Obywatelskich, do którego spływało wiele skarg od obywateli, których domy i mieszkania zostały pominięte w inwestycjach światłowodowych z POPC.
W poprzednich konkursach uwzględniono jego postulat. Tym razem jednak uznano, że ważniejsze jest skuteczne zagospodarowanie środków przewidzianych w KPO na projektu budowy sieci szerokopasmowych. Zgodnie z nowymi propozycjami beneficjent będzie musiał zapewnić dostęp do szybkiego internetu dla co najmniej 80 proc. gospodarstw domowych wyznaczonych do objęcia zasięgiem na danym obszarze (będzie on wybierał gospodarstwa domowe z udostępnionej listy).
Dodatkowo - podobnie jak to miało miejsce w projektach POPC - będzie miał możliwość wymiany punktów adresowych w trakcie realizacji projektów.
Deklarowanie dodatkowych gospodarstw domowych ponad wymagane 80 proc. na danym obszarze będzie dodatkowo punktowane w konkursie.
Należy dodać, że w kwietniu Urząd Komunikacji Elektronicznej ma przestawić tzw. trasowanie (wyznaczanie modelowego przebiegu sieci wraz z oszacowaniem kosztów) w modelu kosztowo-popytowym, na podstawie którego wyliczane będą koszty budowy sieci oraz stawki ryczałtowe do dofinansowania.
Bezpośrednio po zakończeniu konsultacji warunków konkursowych mają być też wyznaczone obszary konkursowe. Na razie nie wiadomo, ile ich będzie, ale na pewno obejmują one całą Polskę.
Po ogłoszeniu konkursu, operatorzy będą mieli czas do połowy lipca na składanie wniosków. Ich ocena będzie odbywać się w sierpniu i wrześniu.
Podpisywanie umów przewidziane jest na wrzesień i październik. Takie jest przynajmniej harmonogram czasowy 3. konkursu KPO na budowę sieci na dzień dzisiejszy.
Proponowane zmiany w warunkach konkursowych z pewnością są korzystne dla operatorów. Trudno jednak wyrokować na ile zwiększą zainteresowanie ubieganiem się o dotacje z KPO.
Wymogi czasowe zakończenia inwestycji wielu mogą wciąż odstraszać. Na stole leży jednak 2,7 mld zł w tym programie dla operatorów gotowych podjąć ryzyko budowy sieci w białych plamach. We wrześniu powinno być już wiadome czy branża jest gotowa i zdeterminowana, by po te środki sięgnąć.
